Udział związkowców w radach nadzorczych spółek z udziałem skarbu państwa po zmianach

Zgodnie z art. 19 ust. 1 pkt 5 ustawy o zasadach zarządzania mieniem państwowym „Podmiot uprawniony do wykonywania praw z akcji należących do Skarbu Państwa lub państwowa osoba prawna, w zakresie wykonywania praw z akcji w spółce, jako kandydata na członka organu nadzorczego wskazuje osobę, posiadającą pozytywną opinię Rady do spraw spółek z udziałem Skarbu Państwa i państwowych osób prawnych, o której mowa w art. 24 pkt 1, która (…) nie wykonuje zajęć, które pozostawałyby w sprzeczności z jej obowiązkami jako członka organu nadzorczego albo mogłyby wywołać podejrzenie o stronniczość lub interesowność lub rodzić konflikt interesów wobec działalności spółki”. Zgodnie z ust. 4 tego przepisu „Zajęciem, o którym mowa w ust. 1 pkt 5, jest również pełnienie funkcji z wyboru w zakładowej organizacji związkowej”. A zatem kandydatem wskazanym przez podmiot uprawniony do wykonywania praw z akcji należących do Skarbu Państwa bądź państwową osobę prawną na członka rady nie może być osoba pełniąca funkcję z wyboru w zakładowej organizacji związkowej.

Nie posiadam pełnej wiedzy na temat struktury akcjonariatu PGE GiEK S.A., jednakże zakładam, że jest ona pośrednio lub bezpośrednio kontrolowana przez PGE S.A. (zapewne z udziałem akcjonariatu pracowniczego). Ta ostatnia spółka nie jest podmiotem uprawnionym do wykonywania praw z akcji należących do Skarbu Państwa. Z kolei PGE S.A. może być uznana za państwową osobę prawną, jako że zgodnie z art. 3 ust. 3 pkt 2 ustawy „Państwową osobą prawną jest także (…) spółka, której akcjonariuszami są wyłącznie Skarb Państwa lub inne państwowe osoby prawne”. Teoretycznie zatem obowiązek z art. 19 ust. 1 mógłby dotyczyć także PGE S.A. w momencie gdy ta zgłasza kandydata do rady nadzorczej.

Jednakże zgodnie z art. 3 ust. 4 ustawy „Przepisów ustawy dotyczących państwowych osób prawnych nie stosuje się do spółek”. Regulacja ta wydaje się sprzeczna z brzmieniem art. 3 ust. 3 pkt 2. Problem ten pomaga rozwiązać uzasadnienie ustawy (Druk sejmowy nr 1053) gdzie czytamy, że „przepisy ustawy w zakresie dotyczącym państwowych osób prawnych nie będą miały zastosowania do spółek (v. art. 3 ust. 5). Powyższe związane jest z założeniem, że projektowana ustawa ma doprowadzić do zbliżenia modelu wykonywania uprawnień właścicielskich w stosunku do spółek do zasad rynkowych, gdzie zarówno nadzór właścicielski jak i sposób kreowania stosunków wewnętrznych ma następować na zasadach korporacyjnych, z uwzględnieniem faktycznej kontroli operacyjnej Skarbu Państwa nad daną spółką, adekwatną do uprawnień właścicielskich. Projektowana ustawa odstępuje od tworzenia szczególnego reżimu dla spółek z udziałem Skarbu Państwa, które po jej wejściu w życie w większym stopniu będą działać na zasadach ogólnych – z korzyścią zarówno dla sprawności i efektywności procesu zarządzania, ale także z korzyścią dla bezpieczeństwa i pewności obrotu prawnego. Powyższe rozwiązanie jest spójne z wytycznymi OECD dotyczącymi nadzoru korporacyjnego w przedsiębiorstwach publicznych (wydanie 2015), które w tym zakresie wskazują, że „państwo jako właściciel powinno zachowywać się jak każdy inny większościowy udziałowiec/akcjonariusz, kiedy ma on możliwość znaczącego wywierania wpływu na przedsiębiorstwo oraz powinno być świadomym i aktywnym udziałowcem/akcjonariuszem, kiedy ma ono pozycję mniejszościową. Państwo powinno wykonywać swoje prawa w celu ochrony swojej własności oraz optymalizacji jej wartości”.

I rzeczywiście, w art. 20 ustawy czytamy, że „Podmiot uprawniony do wykonywania praw z akcji należących do Skarbu Państwa lub państwowa osoba prawna, w zakresie wykonywania praw z akcji w spółce, są obowiązane podejmować działania mające na celu wprowadzenie do statutów spółek, wobec których spółka z udziałem Skarbu Państwa lub państwowej osoby prawnej jest przedsiębiorcą dominującym w rozumieniu art. 4 pkt 3 ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów, wymogów, o których mowa w art. 19 ust. 1-5”.

Powyższe oznacza, że art. 19 ust. 1 ma zastosowanie tylko do kandydatów do rad nadzorczych zgłaszanych bezpośrednio przez Skarb Państwa (działający oczywiście za pośrednictwem jakiejś instytucji). Przepis ten nie ma natomiast zastosowania do kandydatów, których zgłaszają spółki kontrolowane przez Skarb Państwa w kontrolowanych przez siebie spółkach-córkach. Tutaj obowiązuje inny mechanizm (art. 20) – ustawa nakłada na spółki Skarbu Państwa obowiązek dążenia by statuty ich spółek-córek zawierały zapisy analogiczne do art. 19 ust. 1-5 ustawy.

W efekcie; o ile statut PGE GiEK S.A. nie został zmieniony, powyższe wymogi nie mogą być stosowane. Jeżeli zaś zmieniony został, to tam należy poszukiwać odpowiedzi na szczegółowe pytania, w tym również na to dotyczące kwestii obowiązywania zmian w czasie. Ponieważ przepisy mówią o dokonaniu oceny na moment zgłoszenia kandydatury, nie powinny wpływać na ważność wyboru wcześniej wybranych osób. Jednakże na chwilę obecną brak praktyki w zakresie stosowania tych przepisów, stąd pewności mieć nie można.

Dodatkowe wątpliwości mogą się pojawić jeżeli zgłaszający pytanie został (zostanie) do rady nadzorczej wybrany w oparciu o przepisy o komercjalizacji. Poglądy doktryny i orzecznictwa wypracowane na gruncie ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji wskazują, iż osoby wybrane przez załogę nie stają się automatycznie członkami rady nadzorczej, lecz są kandydatami do rady, których walne zgromadzenie ma obowiązek wybrać (SA we Wrocławiu w wyroku z 17 lutego 2012 r., I ACa 35/12; wyr. SN z 28 maja 2013 r., V CSK 311/12; Ł. Węgrzynowski, Ustawa o komercjalizacji i niektórych uprawnieniach pracowników. Komentarz, LEX/el. 2017, teza 6 do art. 12, teza 5 do art. 14 i teza 4 do art. 16; podobnie C. Banasiński, K. M. Jaroszyński, Ustawa o gospodarce komunalnej. Komentarz, WK 2017, t. IV.1 do art. 18).

Oznacza  to, że kandydaci wybrani przez pracowników nie są osobami zgłoszonymi czy to przez „Podmiot uprawniony do wykonywania praw z akcji należących do Skarbu Państwa”, czy przez państwową osobę prawną. Są oni osobami zgłaszanymi przez załogę w trybie ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji, która stanowi tu lex specialis. A zatem do osób tych w ogóle nie powinno się stosować przepisów ustawy o zarządzaniu mieniem państwowym, ani wzorowanych na nich zapisów statutów spółek.

Na koniec należy odnieść się do brzmienia art. 19 ust. 2 ustawy o zasadach zarządzania mieniem państwowym, który stanowi, że „Zakaz pozostawania w stosunku pracy, o którym mowa w ust. 1 pkt 2, nie dotyczy osób wybranych do organu nadzorczego przez pracowników”. Przepis ten dotyczy osób wybranych do organu nadzorczego przez pracowników, a nie osób, które zostały wskazane przez pracowników i wybrane przez radę nadzorczą (np. na podstawie przepisów ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji, o czym wyżej). W przepisie tym chodzi zapewne o sytuację, w której statut spółki przewiduje, że osoba wybrana przez pracowników od razu zostaje członkiem rady nadzorczej (biorąc pod uwagę fakt, że – zgodnie z art. 385 § 2 k.s.h. – statut spółki może dowolnie kształtować tryb powoływania rady nadzorczej rozwiązanie takie jest w pełni dopuszczalne). Ewentualnie można uznać, że przepis ten stosuje się do przypadku gdy pracownicy są równocześnie akcjonariuszami spółki (co w przypadku spółek poddawanych komercjalizacji zdarza się często) i w efekcie mogą chcieć wybrać swojego przedstawiciela do rady nadzorczej.

Podsumowując – o ile statut PGE GiEK S.A. na chwilę obecną nie zawiera zapisów wykluczających możliwość kandydowania członków organów związkowych do rady nadzorczej, jest to możliwe. Należy się spodziewać, że przepisy takie znajdą się w statucie w niedługiej przyszłości. Wydaje się, że nie powinny one obowiązywać wstecz, ale nie można wykluczyć że ostatecznie przeważy pogląd przeciwny (zwłaszcza w sytuacji gdy sądownictwo coraz bardziej podporządkowane jest władzy wykonawczej, tej samej która forsuje różne „antykorupcyjne” przepisy, takie jak omawiana ustawa).

 Łukasz Panasiuk adw.

Zgodnie z art. 19 ust. 1 pkt 5 ustawy o zasadach zarządzania mieniem państwowym „Podmiot uprawniony do wykonywania praw z akcji należących do Skarbu Państwa lub państwowa osoba prawna, w zakresie wykonywania praw z akcji w spółce, jako kandydata na członka organu nadzorczego wskazuje osobę, posiadającą pozytywną opinię Rady do spraw spółek z udziałem Skarbu Państwa i państwowych osób prawnych, o której mowa w art. 24 pkt 1, która (…) nie wykonuje zajęć, które pozostawałyby w sprzeczności z jej obowiązkami jako członka organu nadzorczego albo mogłyby wywołać podejrzenie o stronniczość lub interesowność lub rodzić konflikt interesów wobec działalności spółki”. Zgodnie z ust. 4 tego przepisu „Zajęciem, o którym mowa w ust. 1 pkt 5, jest również pełnienie funkcji z wyboru w zakładowej organizacji związkowej”. A zatem kandydatem wskazanym przez podmiot uprawniony do wykonywania praw z akcji należących do Skarbu Państwa bądź państwową osobę prawną na członka rady nie może być osoba pełniąca funkcję z wyboru w zakładowej organizacji związkowej.

Nie posiadam pełnej wiedzy na temat struktury akcjonariatu PGE GiEK S.A., jednakże zakładam, że jest ona pośrednio lub bezpośrednio kontrolowana przez PGE S.A. (zapewne z udziałem akcjonariatu pracowniczego). Ta ostatnia spółka nie jest podmiotem uprawnionym do wykonywania praw z akcji należących do Skarbu Państwa. Z kolei PGE S.A. może być uznana za państwową osobę prawną, jako że zgodnie z art. 3 ust. 3 pkt 2 ustawy „Państwową osobą prawną jest także (…) spółka, której akcjonariuszami są wyłącznie Skarb Państwa lub inne państwowe osoby prawne”. Teoretycznie zatem obowiązek z art. 19 ust. 1 mógłby dotyczyć także PGE S.A. w momencie gdy ta zgłasza kandydata do rady nadzorczej.

Jednakże zgodnie z art. 3 ust. 4 ustawy „Przepisów ustawy dotyczących państwowych osób prawnych nie stosuje się do spółek”. Regulacja ta wydaje się sprzeczna z brzmieniem art. 3 ust. 3 pkt 2. Problem ten pomaga rozwiązać uzasadnienie ustawy (Druk sejmowy nr 1053) gdzie czytamy, że „przepisy ustawy w zakresie dotyczącym państwowych osób prawnych nie będą miały zastosowania do spółek (v. art. 3 ust. 5). Powyższe związane jest z założeniem, że projektowana ustawa ma doprowadzić do zbliżenia modelu wykonywania uprawnień właścicielskich w stosunku do spółek do zasad rynkowych, gdzie zarówno nadzór właścicielski jak i sposób kreowania stosunków wewnętrznych ma następować na zasadach korporacyjnych, z uwzględnieniem faktycznej kontroli operacyjnej Skarbu Państwa nad daną spółką, adekwatną do uprawnień właścicielskich. Projektowana ustawa odstępuje od tworzenia szczególnego reżimu dla spółek z udziałem Skarbu Państwa, które po jej wejściu w życie w większym stopniu będą działać na zasadach ogólnych – z korzyścią zarówno dla sprawności i efektywności procesu zarządzania, ale także z korzyścią dla bezpieczeństwa i pewności obrotu prawnego. Powyższe rozwiązanie jest spójne z wytycznymi OECD dotyczącymi nadzoru korporacyjnego w przedsiębiorstwach publicznych (wydanie 2015), które w tym zakresie wskazują, że „państwo jako właściciel powinno zachowywać się jak każdy inny większościowy udziałowiec/akcjonariusz, kiedy ma on możliwość znaczącego wywierania wpływu na przedsiębiorstwo oraz powinno być świadomym i aktywnym udziałowcem/akcjonariuszem, kiedy ma ono pozycję mniejszościową. Państwo powinno wykonywać swoje prawa w celu ochrony swojej własności oraz optymalizacji jej wartości”.

I rzeczywiście, w art. 20 ustawy czytamy, że „Podmiot uprawniony do wykonywania praw z akcji należących do Skarbu Państwa lub państwowa osoba prawna, w zakresie wykonywania praw z akcji w spółce, są obowiązane podejmować działania mające na celu wprowadzenie do statutów spółek, wobec których spółka z udziałem Skarbu Państwa lub państwowej osoby prawnej jest przedsiębiorcą dominującym w rozumieniu art. 4 pkt 3 ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów, wymogów, o których mowa w art. 19 ust. 1-5”.

Powyższe oznacza, że art. 19 ust. 1 ma zastosowanie tylko do kandydatów do rad nadzorczych zgłaszanych bezpośrednio przez Skarb Państwa (działający oczywiście za pośrednictwem jakiejś instytucji). Przepis ten nie ma natomiast zastosowania do kandydatów, których zgłaszają spółki kontrolowane przez Skarb Państwa w kontrolowanych przez siebie spółkach-córkach. Tutaj obowiązuje inny mechanizm (art. 20) – ustawa nakłada na spółki Skarbu Państwa obowiązek dążenia by statuty ich spółek-córek zawierały zapisy analogiczne do art. 19 ust. 1-5 ustawy.

W efekcie; o ile statut PGE GiEK S.A. nie został zmieniony, powyższe wymogi nie mogą być stosowane. Jeżeli zaś zmieniony został, to tam należy poszukiwać odpowiedzi na szczegółowe pytania, w tym również na to dotyczące kwestii obowiązywania zmian w czasie. Ponieważ przepisy mówią o dokonaniu oceny na moment zgłoszenia kandydatury, nie powinny wpływać na ważność wyboru wcześniej wybranych osób. Jednakże na chwilę obecną brak praktyki w zakresie stosowania tych przepisów, stąd pewności mieć nie można.

Dodatkowe wątpliwości mogą się pojawić jeżeli zgłaszający pytanie został (zostanie) do rady nadzorczej wybrany w oparciu o przepisy o komercjalizacji. Poglądy doktryny i orzecznictwa wypracowane na gruncie ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji wskazują, iż osoby wybrane przez załogę nie stają się automatycznie członkami rady nadzorczej, lecz są kandydatami do rady, których walne zgromadzenie ma obowiązek wybrać (SA we Wrocławiu w wyroku z 17 lutego 2012 r., I ACa 35/12; wyr. SN z 28 maja 2013 r., V CSK 311/12; Ł. Węgrzynowski, Ustawa o komercjalizacji i niektórych uprawnieniach pracowników. Komentarz, LEX/el. 2017, teza 6 do art. 12, teza 5 do art. 14 i teza 4 do art. 16; podobnie C. Banasiński, K. M. Jaroszyński, Ustawa o gospodarce komunalnej. Komentarz, WK 2017, t. IV.1 do art. 18).

Oznacza  to, że kandydaci wybrani przez pracowników nie są osobami zgłoszonymi czy to przez „Podmiot uprawniony do wykonywania praw z akcji należących do Skarbu Państwa”, czy przez państwową osobę prawną. Są oni osobami zgłaszanymi przez załogę w trybie ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji, która stanowi tu lex specialis. A zatem do osób tych w ogóle nie powinno się stosować przepisów ustawy o zarządzaniu mieniem państwowym, ani wzorowanych na nich zapisów statutów spółek.

Na koniec należy odnieść się do brzmienia art. 19 ust. 2 ustawy o zasadach zarządzania mieniem państwowym, który stanowi, że „Zakaz pozostawania w stosunku pracy, o którym mowa w ust. 1 pkt 2, nie dotyczy osób wybranych do organu nadzorczego przez pracowników”. Przepis ten dotyczy osób wybranych do organu nadzorczego przez pracowników, a nie osób, które zostały wskazane przez pracowników i wybrane przez radę nadzorczą (np. na podstawie przepisów ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji, o czym wyżej). W przepisie tym chodzi zapewne o sytuację, w której statut spółki przewiduje, że osoba wybrana przez pracowników od razu zostaje członkiem rady nadzorczej (biorąc pod uwagę fakt, że – zgodnie z art. 385 § 2 k.s.h. – statut spółki może dowolnie kształtować tryb powoływania rady nadzorczej rozwiązanie takie jest w pełni dopuszczalne). Ewentualnie można uznać, że przepis ten stosuje się do przypadku gdy pracownicy są równocześnie akcjonariuszami spółki (co w przypadku spółek poddawanych komercjalizacji zdarza się często) i w efekcie mogą chcieć wybrać swojego przedstawiciela do rady nadzorczej.

Podsumowując – o ile statut PGE GiEK S.A. na chwilę obecną nie zawiera zapisów wykluczających możliwość kandydowania członków organów związkowych do rady nadzorczej, jest to możliwe. Należy się spodziewać, że przepisy takie znajdą się w statucie w niedługiej przyszłości. Wydaje się, że nie powinny one obowiązywać wstecz, ale nie można wykluczyć że ostatecznie przeważy pogląd przeciwny (zwłaszcza w sytuacji gdy sądownictwo coraz bardziej podporządkowane jest władzy wykonawczej, tej samej która forsuje różne „antykorupcyjne” przepisy, takie jak omawiana ustawa).

 Łukasz Panasiuk adw.