Z dniem 1 stycznia 2017 r. weszła w życie ustawa z dnia 16 grudnia 2016 r. o zasadach zarządzania mieniem państwowym (Dz. U. 2016, poz. 2259), dalej skrót ustawa. Od razu należy tu wskazać, że bardzo obszerne przepisy przejściowe oraz nowelizujące znalazły się w osobnej ustawie z 16 grudnia 2016 r. przepisy wprowadzające ustawę o zasadach zarządzania mieniem państwowym (Dz. U. 2016, poz. 2260), dalej skrót „przepisy wprowadzające”2.
Przepisy ustawy są mało czytelne (zwłaszcza na poziomie definicji) i należy się spodziewać wielu problemów z jej stosowaniem. Regulują one między innymi sposób realizowania uprawnień Skarbu Państwa względem spółek, których jest on udziałowcem. Teoretycznie przepisy te mieszczą się w sferze prawa publicznego oraz handlowego, i nie dotyczą sytuacji pracowników czy związków zawodowych. Można jednak wskazać kilka przepisów, które dla związków zawodowych są istotne.
Ponadto, ponieważ przepisy te tworzą jedną całość, należy omówić zmiany, jakich przepisy wprowadzające dokonały w ustawie z 30 sierpnia 1996 r. o komercjalizacji i prywatyzacji (t.j. Dz. U. 2016, poz. 981). Ustawa ta przewidywała, że w spółkach powstałych przez przekształcenie przedsiębiorstwa państwowego załoga ma uprawnienie do wskazywania kandydatów na członków rad nadzorczych i do zarządu (art. 11, 12 i 16 ustawy). Ponadto zdarzały się spółki (najczęściej kontrolowane pośrednio przez Skarb Państwa), w których uprawnienia te zachowane zostały w statucie mimo, że ustawa nie miała już do nich zastosowania. Tych uprawnień dotknęły obecnie istotne zmiany.
Zmiany ustawy o komercjalizacji
Art. 14 przepisów wprowadzających dokonał poważnej nowelizacji ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji. Przede wszystkim zmieniony został tytuł ustawy, który obecnie brzmi „Ustawa o komercjalizacji i niektórych uprawnieniach pracowników”. Zmianę tę można odczytać jako wyraźną deklarację politycznej woli wstrzymania procesów prywatyzacji (a praktyka idzie wręcz w kierunku ich odwrócenia). I rzeczywiście, skreślono szereg przepisów stanowiących podstawę prawna prywatyzacji (np. art. 1 ust. 2 zawierający definicję prywatyzacji, art. 1a, art. 2a-2d, część działu IV i cały dział V). Nie wyklucza to zbywania przez Skarb Państwa akcji czy udziałów, ale nie należy się tego spodziewać w bliskiej przyszłości.
Zmiany dotknęły przepisów będących podstawą obecności osób wybranych przez załogę w organach spółki:
- 12 skreślono ust. 2 i 7 będące podstawą do ustalenia kwalifikacji, jakie mają mieć osoby wybierane do rady nadzorczej;
- skreślono cały art. 13 i (nowe) art. 15a i art. 16 ust. 4 przewidujące negatywne przesłanki do bycia członkiem rady nadzorczej.
Intencją ustawodawcy było zapewne aby skreślone przepisy (dotyczące tylko jednej kategorii kandydatów do rad nadzorczych) zastąpić przepisami uzzmp, dotyczącymi wszystkich kandydatów do rad nadzorczych, na powołanie których ma wpływ Skarb Państwa.
Bez zmian pozostały art. 14 (prawo wyboru członków rady nadzorczej w spółce, która ma też innych niż Skarb Państwa akcjonariuszy) i art. 15 (ochrona stosunku pracy członków rady nadzorczej).
Zmiany wynikające wprost z wejścia w życie ustawy
Wydaje się (choć można mieć wątpliwości, o czym za chwilę), że odtąd warunki jakie mają spełniać osoby wskazane przez załogę do pełnienia funkcji w radzie nadzorczej określać będą przepisy ustawy o zasadach zarządzania mieniem państwowym (art. 19-23).
Wątpliwości wynikają z faktu, że art. 19-23 ustawy dotyczą osób, które mają być zgłoszone jako kandydaci na członków rad nadzorczych, a jednocześnie art. 19 ust. 2 mówi o osobach wybranych przez pracowników do organów nadzorczych. Tymczasem na gruncie przepisów ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji wypracowano w doktrynie i orzecznictwie pogląd, iż osoby wybrane przez załogę nie stają się automatycznie członkami rady nadzorczej, lecz są kandydatami do rady których walne zgromadzenie ma obowiązek wybrać (SA we Wrocławiu w wyroku z 17 lutego 2012 r., I ACa 35/12; wyr. SN z 28 maja 2013 r., V CSK 311/12; wyr. SN z 3 czerwca 2015 r., V CSK 592/14; Ł. Węgrzynowski, Ustawa o komercjalizacji i niektórych uprawnieniach pracowników. Komentarz, LEX/el. 2017, teza 6 do art. 12, teza 5 do art. 14 i teza 4 do art. 16; podobnie C. Banasiński, K. M. Jaroszyński, Ustawa o gospodarce komunalnej. Komentarz, WK 2017, t. IV.1 do art. 18).
Pozwala to postawić tezę, że kandydaci wybrani przez pracowników nie są osobami zgłoszonymi czy to przez „Podmiot uprawniony do wykonywania praw z akcji należących do Skarbu Państwa”, czy przez państwową osobę prawną. Są oni osobami zgłaszanymi przez załogę w trybie ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji, która stanowi tu lex specialis. A zatem do osób tych w ogóle nie powinno się stosować przepisów ustawy o zarządzaniu mieniem państwowym, ani wzorowanych na nich zapisów statutów spółek.
Argumentacja ta może jednak nie przekonywać, zwłaszcza w tych spółkach, w których przestrzegano zasady, że kandydatów na członków rady nadzorczej mogą wskazać tylko akcjonariusza, a wyboru członków wskazanych przez załogę dokonywano w ten sposób, że któryś z akcjonariuszy ich zgłaszał.
Obraz zaciemnia dodatkowo art. 19 ust. 2 ustawy, który stanowi, że „Zakaz pozostawania w stosunku pracy, o którym mowa w ust. 1 pkt 2, nie dotyczy osób wybranych do organu nadzorczego przez pracowników”. Przepis ten można interpretować jako dotyczący osób wskazanych przez załogi przedsiębiorstw w trybie ustawy o komercjalizacji, tym bardziej, że między ustawami zachodzi łączność systemowa (polega ona na tym, że przepisy wprowadzające ustawę o zarządzaniu mieniem państwowym nowelizują ustawę o komercjalizacji, a zarazem szanują nabyte na jej podstawie kompetencje – zob. art. 19 ust. 1 pkt 1 lit. i ustawy). Dosłowne jednak odczytanie tego przepisu sugeruje, że dotyczy on tylko osób wybranych do organu nadzorczego przez pracowników, a nie osób które zostały wskazane przez pracowników i wybrane przez radę nadzorczą (np. na podstawie przepisów ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji, o czym wyżej). Chodziłoby zatem o sytuację w której statut spółki przewiduje, że osoba wybrana przez pracowników od razu zostaje członkiem rady nadzorczej (biorąc pod uwagę fakt, że – zgodnie z art. 385 § 2 k.s.h. – statut spółki może dowolnie kształtować tryb powoływania rady nadzorczej rozwiązanie takie jest w pełni dopuszczalne). Ewentualnie można uznać, że przepis ten stosuje się do przypadku gdy pracownicy są równocześnie akcjonariuszami spółki (co w przypadku spółek poddawanych komercjalizacji zdarza się często) i w efekcie mogą chcieć wybrać swojego przedstawiciela do rady nadzorczej.
Związki zawodowe mogą spróbować przekonywać poszczególne spółki do korzystnej dla nich interpretacji, przy której wyznaczanie kandydatów do rad przez pracowników jest zupełnie swobodne. Wydaje się jednak, że trzeba przyjąć „wariant negatywny” i uznać, że organy reprezentujące Skarb Państwa i poszczególne spółki będą jednak chciały stosować do reprezentantów pracowników przepisy ustawy o zasadach zarządzania mieniem państwowym.
Zgodnie z art. 19 jako kandydatów do rad nadzorczych spółek należących do Skarbu Państwa Skarb Państwa może zgłaszać tylko osobę, która posiada „pozytywną opinię Rady do spraw spółek z udziałem Skarbu Państwa i państwowych osób prawnych, o której mowa w art. 24 pkt 1” a także:
„1) posiada wykształcenie wyższe lub wykształcenie wyższe uzyskane za granicą uznane w Rzeczypospolitej Polskiej, na podstawie przepisów odrębnych, oraz posiada co najmniej 5-letni okres zatrudnienia na podstawie umowy o pracę, powołania, wyboru, mianowania, spółdzielczej umowy o pracę, lub świadczenia usług na podstawie innej umowy lub wykonywania działalności gospodarczej na własny rachunek, a także spełnia przynajmniej jeden z poniższych wymogów:
- a) posiada stopień naukowy doktora nauk ekonomicznych, prawnych lub technicznych,
- b) posiada tytuł zawodowy radcy prawnego, adwokata, biegłego rewidenta, doradcy podatkowego, doradcy inwestycyjnego lub doradcy restrukturyzacyjnego,
- c) ukończyła studia Master of Business Administration (MBA),
- d) posiada certyfikat Chartered Financial Analyst (CFA),
- e) posiada certyfikat Certified International Investment Analyst (CIIA),
- f) posiada certyfikat Association of Chartered Certified Accountants (ACCA),
- g) posiada certyfikat Certified in Financial Forensics (CFF),
- h) posiada potwierdzenie złożenia egzaminu przed komisją powołaną przez Ministra Przekształceń Własnościowych, Ministra Przemysłu i Handlu, Ministra Skarbu Państwa lub Komisją Selekcyjną powołaną na podstawie art. 15 ust. 2 ustawy z dnia 30 kwietnia 1993 r. o narodowych funduszach inwestycyjnych i ich prywatyzacji (Dz. U. poz. 202, późn. zm.),
- i) posiada potwierdzenie złożenia egzaminu przed komisją powołaną przez ministra właściwego do spraw Skarbu Państwa na podstawie art. 12 ust. 2 ustawy z dnia 30 sierpnia 1996 r. o komercjalizacji i prywatyzacji (Dz. U. z 2016 r. poz. 981 i 1174),
- j) złożyła egzamin dla kandydatów na członków organów nadzorczych przed komisją egzaminacyjną wyznaczoną przez Prezesa Rady Ministrów;
2) nie pozostaje w stosunku pracy ze spółką ani nie świadczy pracy lub usług na jej rzecz na podstawie innego stosunku prawnego – z tym że to nie dotyczy osób wybranych do organu nadzorczego przez pracowników (art. 19 ust. 2), więcej o tym poniżej.
3) nie posiada akcji w spółce zależnej, z wyjątkiem akcji dopuszczonych do obrotu na rynku regulowanym w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi;
4) nie pozostaje ze spółką, o której mowa w pkt 3, w stosunku pracy ani nie świadczy pracy lub usług na jej rzecz na podstawie innego stosunku prawnego – z tym że to nie dotyczy osób wybranych do organów nadzoru (art. 19 ust. 3).
5) nie wykonuje zajęć, które pozostawałyby w sprzeczności z jej obowiązkami jako członka organu nadzorczego albo mogłyby wywołać podejrzenie o stronniczość lub interesowność lub rodzić konflikt interesów wobec działalności spółki – przy czym zajęciem takim jest również pełnienie funkcji z wyboru w zakładowej organizacji związkowej (art. 19 ust. 4).
6) spełnia inne niż wymienione w pkt 1-5 wymogi dla członka organu nadzorczego, określone w odrębnych przepisach.
Zgodnie z art. 19 ust. 5 jako kandydaci nie mogą być zgłaszane osoby które spełniają „przynajmniej jeden z poniższych warunków:
1) pełni funkcję społecznego współpracownika albo jest zatrudniona w biurze poselskim, senatorskim, poselsko-senatorskim lub biurze posła do Parlamentu Europejskiego na podstawie umowy o pracę lub świadczy pracę na podstawie umowy zlecenia lub innej umowy o podobnym charakterze;
2) wchodzi w skład organu partii politycznej reprezentującego partię polityczną na zewnątrz oraz uprawnionego do zaciągania zobowiązań;
3) jest zatrudniona przez partię polityczną na podstawie umowy o pracę lub świadczy pracę na podstawie umowy zlecenia lub innej umowy o podobnym charakterze”.
Zgodnie z art. 19 ust. 6 „W przypadku gdy członek organu nadzorczego nie spełnia wymogów określonych w ust. 1-5, organ właściwy do jego odwołania niezwłocznie podejmuje działania mające na celu odwołanie członka organu nadzorczego”.
Wydaje się, że w spółkach kontrolowanych bezpośrednio przez Skarb Państwa powyższe zasady będą dotyczyły także osób wybieranych przez pracowników. Osoby te muszą zatem cechować się szczególnymi kwalifikacjami (określone w art. 19 ust. 1 pkt 1, przy czym najczęściej będzie zapewne stosowana litera i) bądź j) tego przepisu), a jednocześnie nie powinny być członkami władz związku zawodowego (art. 19 ust. 4).
Nieco inaczej przedstawia się sytuacja spółek kontrolowanych pośrednio (za pośrednictwem innych spółek) przez Skarb Państwa. Wynika to z faktu, że choć spółka kontrolowana bezpośrednio przez Skarb Państwa jest państwową osobą prawną (art. 3 ust. 3 pkt 2 ustawy), to zgodnie z art. 3 ust. 4 ustawy „Przepisów ustawy dotyczących państwowych osób prawnych nie stosuje się do spółek”.
Podkreślam, że powyższy fragment nie jest błędem i należy go rozumieć dosłownie. Ustawodawca w art. 3 ust. 3 pkt 2 zapisał, że spółki kontrolowane bezpośrednio przez Skarb Państwa są państwowymi osobami prawnymi, by w art. 3 ust. 4 stwierdzić, że przepisy o państwowych osobach prawnych się do spółek nie stosują. Przepisy te są ewidentnie sprzeczne i wykładnia ich będzie bez wątpienia stwarzać ogromne problemy; może się okazać, że powszechnie przyjęta wykładnia ustawy będzie radykalnie odmienna od tej prezentowanej niżej.
Problem odczytania w/w przepisów pomaga nieco rozwiązać uzasadnienie ustawy (Druk sejmowy nr 1053) gdzie czytamy, że „przepisy ustawy w zakresie dotyczącym państwowych osób prawnych nie będą miały zastosowania do spółek (v. art. 3 ust. 5). Powyższe związane jest z założeniem, że projektowana ustawa ma doprowadzić do zbliżenia modelu wykonywania uprawnień właścicielskich w stosunku do spółek do zasad rynkowych, gdzie zarówno nadzór właścicielski jak i sposób kreowania stosunków wewnętrznych ma następować na zasadach korporacyjnych, z uwzględnieniem faktycznej kontroli operacyjnej Skarbu Państwa nad daną spółką, adekwatną do uprawnień właścicielskich. Projektowana ustawa odstępuje od tworzenia szczególnego reżimu dla spółek z udziałem Skarbu Państwa, które po jej wejściu w życie w większym stopniu będą działać na zasadach ogólnych – z korzyścią zarówno dla sprawności i efektywności procesu zarządzania, ale także z korzyścią dla bezpieczeństwa i pewności obrotu prawnego. Powyższe rozwiązanie jest spójne z wytycznymi OECD dotyczącymi nadzoru korporacyjnego w przedsiębiorstwach publicznych (wydanie 2015), które w tym zakresie wskazują, że „państwo jako właściciel powinno zachowywać się jak każdy inny większościowy udziałowiec/akcjonariusz, kiedy ma on możliwość znaczącego wywierania wpływu na przedsiębiorstwo oraz powinno być świadomym i aktywnym udziałowcem/akcjonariuszem, kiedy ma ono pozycję mniejszościową. Państwo powinno wykonywać swoje prawa w celu ochrony swojej własności oraz optymalizacji jej wartości”.
Jeżeli oprzeć się na tym uzasadnieniu (taka wykładnia bywa przez sądy przyjmowana), to wychodzi na to, że spółki kontrolowane przez Skarb Państwa zostały uznane za państwowe osoby prawne dla celów chyba tylko „honorowych”, a przepisów o państwowych osobach prawnych się do nich nie stosuje. Jest to co najmniej wyraz niechlujnej legislacji, albo – co bardziej prawdopodobne – skutek radykalnej zmiany koncepcji na późnym etapie przygotowywania projektu.
Intencją ustawodawcy było (jak wynika z uzasadnienia) sprawić, by spółki pośrednio kontrolowane przez Skarb Państwa były związane takimi samymi zasadami jak wynikają z art. 19 ust. 1-5 ustawy. Związanie to miało jednak wynikać nie z przepisów ustawy wprost, lecz ze statutów tych spółek. Konkretnie w art. 20 ustawy czytamy, że „Podmiot uprawniony do wykonywania praw z akcji należących do Skarbu Państwa lub państwowa osoba prawna, w zakresie wykonywania praw z akcji w spółce, są obowiązane podejmować działania mające na celu wprowadzenie do statutów spółek, wobec których spółka z udziałem Skarbu Państwa lub państwowej osoby prawnej jest przedsiębiorcą dominującym w rozumieniu art. 4 pkt 3 ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów, wymogów, o których mowa w art. 19 ust. 1-5”.
Powyższe oznacza, że art. 19 ust. 1 ma zastosowanie tylko do kandydatów do rad nadzorczych zgłaszanych bezpośrednio przez Skarb Państwa (działający oczywiście za pośrednictwem jakiejś instytucji). Przepis ten nie ma natomiast zastosowania do kandydatów, których zgłaszają spółki kontrolowane przez Skarb Państwa w kontrolowanych przez siebie spółkach-córkach. Tutaj obowiązuje inny mechanizm (art. 20) – ustawa nakłada na spółki Skarbu Państwa obowiązek dążenia by statutu ich spółek córek zawierały zapisy analogiczne do art. 19 ust. 1-5 ustawy. W każdej spółce która jest pośrednio kontrolowana przez Skarb Państwa, a w której pracownicy mają uprawnienie do wskazania kandydatów na członków rad nadzorczych należy zatem monitorować czy do statutów nie są wprowadzane regulacje powielające przepisy ustawy. Jeżeli pracownicy są akcjonariuszami (udziałowcami) warto rozważyć zaskarżenie uchwał w tym przedmiocie.
Tam, gdzie takie zapisy znajdą się w statucie, oraz w spółkach bezpośrednio kontrolowanych przez Skarb Państwa należy zwracać uwagę na kwalifikacje kandydatów oraz unikać wskazywania członków władz związków zawodowych jako kandydatów do organów spółek.
Art. 21 ustawy reguluje sposób przeprowadzania egzaminu, o którym mowa w art. 19 ust. 1 pkt 1 lit. j. Zdanie tego egzaminu umożliwia bycie członkiem rady nadzorczej. Ponieważ art. 12 ust. 2 i 7 ustawy o komercjalizacji zostały skreślone, i nie będzie już egzaminów w oparciu o te przepisy, to osobom które nie spełniają wymagań z innych części art. 19 ust. 1 pkt 1 pozostaje tylko zdać egzamin z art. 21 ustawy.
Biorąc pod uwagę fakt, że na podstawie art. 16 ustawy o komercjalizacji członkowie załogi mogą w niektórych spółkach wybierać również członków zarządu należy także zwrócić uwagę na warunki jakim powinny odpowiadać osoby kandydujące do zarządu. Określono je w art. 22 i 23 ustawy. Oczywiście zachodzą tu analogiczne jak przy radzie nadzorczej wątpliwości czy przepisy ustawy w ogóle się stosuje do takich kandydatów, ale z ostrożności należy zakładać, że tak będzie.
Odnośnie kandydatów do zarządu ustawa nie wprowadza warunków wprost. Zamiast tego nakłada na osoby reprezentujące Skarb Państwa oraz spółki bezpośrednio lub pośrednio przez Skarb Państwa obowiązek dążenia by w statucie spółki kub w uchwale walnego zgromadzenia każdej kontrolowanej spółki określono wymogi jakie musi spełniać kandydat na członka zarządu. Uwzględnić należy „w szczególności, że członkiem organu zarządzającego spółki:
1) może być osoba, która spełnia łącznie następujące warunki:
- a) posiada wykształcenie wyższe lub wykształcenie wyższe uzyskane za granicą uznane w Rzeczypospolitej Polskiej, na podstawie przepisów odrębnych,
- b) posiada co najmniej 5-letni okres zatrudnienia na podstawie umowy o pracę, powołania, wyboru, mianowania, spółdzielczej umowy o pracę, lub świadczenia usług na podstawie innej umowy lub wykonywania działalności gospodarczej na własny rachunek,
- c) posiada co najmniej 3-letnie doświadczenie na stanowiskach kierowniczych lub samodzielnych albo wynikające z prowadzenia działalności gospodarczej na własny rachunek,
- d) spełnia inne niż wymienione w lit. a-c wymogi określone w przepisach odrębnych, a w szczególności nie narusza ograniczeń lub zakazów zajmowania stanowiska członka organu zarządzającego w spółkach handlowych;
2) nie może być osoba, która spełnia przynajmniej jeden z poniższych warunków:
- a) pełni funkcję społecznego współpracownika albo jest zatrudniona w biurze poselskim, senatorskim, poselsko-senatorskim lub biurze posła do Parlamentu Europejskiego na podstawie umowy o pracę lub świadczy pracę na podstawie umowy zlecenia lub innej umowy o podobnym charakterze,
- b) wchodzi w skład organu partii politycznej reprezentującego partię polityczną na zewnątrz oraz uprawnionego do zaciągania zobowiązań,
- c) jest zatrudniona przez partię polityczną na podstawie umowy o pracę lub świadczy pracę na podstawie umowy zlecenia lub innej umowy o podobnym charakterze,
- d) pełni funkcję z wyboru w zakładowej organizacji związkowej lub zakładowej organizacji związkowej spółki z grupy kapitałowej,
- e) jej aktywność społeczna lub zarobkowa rodzi konflikt interesów wobec działalności spółki”.
Jak widać, jednoznacznie wyłączono tu osoby pełniące funkcję w organach organizacji związkowych.
W każdej spółce, która jest pośrednio kontrolowana przez Skarb Państwa, a w której pracownicy mają uprawnienie do wskazania kandydatów na członków zarządów należy zatem monitorować czy do statutów nie są wprowadzane regulacje powielające przepisy ustawy bądź czy nie są podejmowane uchwały akcjonariuszy/wspólników w tym przedmiocie. Jeżeli pracownicy są akcjonariuszami (udziałowcami) warto rozważyć zaskarżenie tych uchwał.
Tam, gdzie takie zapisy znajdą się w statucie (bądź w uchwale) należy zwracać uwagę na kwalifikacje kandydatów oraz unikać wskazywania członków władz związków zawodowych, jako kandydatów do organów spółek.
Adw. Łukasz Panasiuk